Kliknij tutaj --> 🐁 pies podobny do bernardyna

Jest to rasa psa zaliczana do grupy molosów w typie górskim, wyhodowana została przez szwajcarskich mnichów do pełnienia funkcji psa pociągowego i psa-towarzysza co najmniej od XVII wieku. Kraj pochodzenia. Włochy, Szwajcaria. Rozmiar. wielki. Wzrost. od 50 do 91 kg. Waga. od 65 do 90 cm w kłębie. Dałyśmy mu na imię Betowen.Jest młodym,około 2-3 letnim psiakiem w typie bernardyna.Psiak,błąkał się od dłuższego czasu,w okolicy remizy strażackiej,w jednej z wiejskich miejscowości.Okoliczni mieszkańcy dokarmiali go.A kiedy nikt nie przygarnął psiaka,zgłosili do schroniska.Długa bezdomności i/l Trafił do schroniska w maju 2021 r. z BEETHOVEN Nasz milanowski „prawie bernardyn” nosi imię Beethoven - bo jakże by inaczej :) Dla nas po prostu Becio. Trafił do schroniska w maju 2021 r. z ulic Milanówka. "Lotos Traugutta błąka się pies podobny do labladora" Spotter. Spotted: Wieluń · January 19, 2021 · "Lotos Traugutta błąka się pies Dodaj nowe hasło do słownika. Jeżeli znasz inne opisy dla hasła „płaszcz Bernardyna” możesz je dodać za pomocą poniższego formularza. Pamiętaj, aby nowe opisy były krótkie i trafne. Każde nowe znaczenie przed dodaniem do naszego słownika na stałe musi zostać zweryfikowane przez moderatorów. Site De Rencontre Pour Les Blancs. Od kilku stuleci koło przełęczy św. Bernarda, łączącej Szwajcarię z Włochami, w klasztorze Augustianów, hodowano psy, których zadaniem było ratowanie ludzi w górach, przysypanych lawinami, umierających z zimna. W Alpach, na wysokości około 2500 metrów niekiedy od września do czerwca leży wielometrowa warstwa śniegu, a temperatura dochodzi do - 30 stopni Celsjusza. Bardzo częstym zjawiskiem są mgły, burze i zamiecie. Zwłaszcza dawniej, kiedy nie było jeszcze tunelu łączącego te dwa kraje, ciężko było wędrowcom przemierzać góry i przełęcz, przez osiem miesięcy w roku bardzo trudno dostępną. I dlatego - aby nieść pomoc potrzebującym - w XI wieku Bernard z Aosty założył przy przełęczy klasztor i schronisko. Zaczęła się wielka kariera psów jako nieodzownych pomocników na górskich bezdrożach. Na wzmiankę zasługuje, że pierwotny bernardyn był psem twardowłosym, lżejszym i mniejszym. W XIX wieku bernardyny skrzyżowano z nowofundlandami, dzięki czemu obok krótkowłosych egzemplarzy pojawiły się długowłose. Szybko jednak okazało się, że w surowych górskich warunkach zamarzający na futrze śnieg stanowi duże utrudnienie w poruszaniu się. Do dzisiejszego dnia na przełęczy z tego powodu hodowane są bernardyny o szacie twardszej i znacznie krótszej niż u egzemplarzy spotykanych najczęściej na psich wystawach w Polsce i nie tylko. Wróćmy jednak na bezdroża alpejskich szlaków, do czasów, kiedy psy nie były, jak obecnie, niemal wyłącznie atrakcją dla turystów z całego świata, licznie odwiedzających klasztor zamieniony w hotel. W owych latach pomoc niesiona przez zakonników była wysoce zorganizowana. Najtrudniejsze odcinki dróg były patrolowane codziennie. Jeden człowiek miał ze sobą dwa psy, doświadczonego ratownika i młodszego, dopiero przyuczanego bernarda. Szkolenie trwało bardzo krótko. Po kilku lekcjach młody ratownik był zdolny do samodzielnej pracy. Jest to bardzo ważna cecha bernardynów - jeśli zrozumie czego od niego wymagamy, robi to natychmiast. Te psy robią wrażenie myślących partnerów i dlatego absolutnym błędem jest używanie przemocy. Skutkiem takiego działania może być wręcz odwrotna od oczekiwanej reakcja psa i uparte zacięcie się. Bernardyn jest wspaniałym obrońcą w sytuacji koniecznej - zrównoważony ale odważny i bojowy. Humorystyczne, wręcz filmowe sceny wzięte z życia opisywała doskonała znawczyni tych psów i treserka Joanna Milewska. Szczenięta omawianej rasy obserwowały jak Joasia rozwieszała a później zbierała pranie, w pewnym momencie zaczynały robić to samo, zrywać bieliznę ze sznurków i przynosić pod drzwi domu ....W innej sytuacji, w hotelu, kiedy pokojówka zabrała z pokoju zużyte ręczniki i wyszła na korytarz, bernardynka popędziła za nią i z wózka, terroryzując dziewczynę, przyniosła wszystko z powrotem.... Nieprzeciętna inteligencja i zmysł orientacji procentowały od dawna tym alpejskim i nie tylko ratownikom. W najtrudniejszych warunkach, w nocy, podczas zamieci czy burzy - psy zawsze trafiały do schroniska i były niezastąpionymi pomocnikami zakonników. Najzdolniejsze bernardyny odbywały wyprawy samodzielnie, bez ludzi. Taki psi patrol składał się z trzech, czterech czworonogów. Po odkopaniu spod śniegu ofiary dwa psy układały się obok ogrzewając ją swymi ciałami, a trzeci cucił liżąc po twarzy. Zadaniem czwartego było sprowadzenie z klasztoru pomocy. Ważnym wyposażeniem każdego psiego ratownika była przytwierdzona do obroży niewielka baryłka z alkoholem dla rozgrzania odnalezionego wędrowca. Na przestrzeni niecałych trzech stuleci odnotowano fakt uratowania przez psy dwóch i pół tysiąca osób. Wiele było psów, które zasłynęły wielkim poświęceniem, inteligencją i skutecznością działania. Najsłynniejszym wśród nich jest legendarny Barry, który żył w latach 1800 - 1814. Trudno dziś rozstrzygnąć, co jest prawdą, a co legendą, niezaprzeczalne fakty dowodzą jednak, że była to nieprzeciętna psia indywidualność. Barry miał wspaniały zmysł orientacji, doskonały węch, nieprzeciętną wytrzymałość na mróz, niebywałą inteligencję. Miał również właściwości nieomal telepatyczne. Na kilkadziesiąt minut wcześniej potrafił ostrzec przed nadciągającą burzą śnieżną, kiedy jeszcze ludzie nie zauważali żadnych jej oznak. Podobnie przeczuwał zejście lawiny: zrywał się raptownie z miejsca, na którym leżał, a po kilku minutach spadały tam tony lodu, śniegu i kamieni. Kiedy nadciągała mgła czy śnieżna zawierucha, Barry był niespokojny i sam biegł w góry szukać zaginionych. Najsłynniejszym jego wyczynem było uratowanie chłopczyka, którego matka posadziła na grzbiecie psa i przywiązała długim szalem. Barry przyniósł go do schroniska. Matka niestety zginęła , wepchnięta przez lawinę w załom skalny, z którego nie mogła się wydostać. Podczas ostatniej wyprawy Barry znalazł w zaspie człowieka. Gdy się do niego zbliżył, turysta ze strachu uderzył go ostrym narzędziem, śmiertelnie go raniąc. Odniesiony do schroniska, a następnie przewieziony do Berna na leczenie, Barry niestety nie przeżył. Przed klasztorem na przełęczy Wielkiej Świętego Bernarda stoi pomnik psa z napisem na cokole: " Bohaterski Barry uratował życie czterdziestu osobom i został zabity przez czterdziestą pierwszą". Jeżeli będziecie w Bernie, odwiedźcie Muzeum Historii Naturalnej. Barry tam jest. Parametry bernardyna: silny, muskularny w każdym fragmencie ciała (średnia waga psa - 80 kg, suki - 65 kg, psy zwłaszcza często przekraczają 100 kg wagi i osiagają 90 cm wzrostu w kłębie). Długość tułowia przewyższa o 8% wysokość. Są dwie odmiany tej szwajcarskiej rasy: krótkowłosa i długowłosa. Z wyjątkiem szaty, różnic anatomicznych między nimi nie ma. Jan Borzymowski Wortal Wszystkich zainteresowanych rasą psów - bernardyn zapraszamy również na portal: Bernardyny krótkowłose i długowłose Bernardyny krótkowłose to rasa pochodząca prawdopodobnie od Mastifów. Początkowo ludzie hodowali je do pracy w trudnych, górskich terenach. Dzięki wrodzonej odporności na niskie temperatury bernardyny krótkowłose doskonale sprawdzały się w tych warunkach. Charakteryzują się gęstym włosem okrywowym, który gładko przylega do ciała. Pies ma obfity podszerstek i ogon pokryty gęstym włosem. Bernardyn długowłosy to młodszy krewny krótkowłosej odmiany. Rasa została wyhodowana na skutek skrzyżowania bernardyna krótkowłosego z Nowofundlandem i obecnie jest bardziej popularna. Odmiana długowłosa wyróżnia się półdługim, prostym lub lekkofalowanym włosem okrywowym. Na przednich kończynach długi włos tworzy pióra. Hodowla Bernardyna Początkowo bernardyny były hodowane jedynie przez mnichów. Ich psi przyjaciele doskonale sprawdzali się w górach, ratując ludzi i towarzysząc w długich wędrówkach. Obecnie decydując się na kupno bernardyna najlepiej skierować się do profesjonalnej placówki. Kupując bernardyna z hodowli właściciel może mieć pewność, że szczeniak wyrośnie na psa o pożądanych cechach charakteru i wyglądzie. Rodowód jest również gwarancją braku pokrewieństwa między rodzicami, a co za tym idzie, mniejszym prawdopodobieństwem wystąpienia wad genetycznych. Jeśli właściciele pragną prezentować swojego pupila na wystawach, dokument ten jest koniecznością. W przypadku niezarejestrowanych hodowli bernardyna istnieje niewielkie ryzyko, że pies okaże się mieszańcem, ponieważ wielkość tych psów utrudnia łączenie ich z innymi rasami. Zaletą takiego zakupu jest niższa cena, jednak należy pamiętać, że szczenię może być bardziej obciążone chorobami genetycznymi wynikającymi z niewłaściwego doboru rodziców. Przy zakupie pupila należy pamiętać o odebraniu od hodowcy książeczki zdrowia, w której powinny być wypisane ewentualne choroby, które przeszedł oraz zabiegi wraz z danymi weterynarza, który je przeprowadził. Warto również zapytać o karmę, jaką karmiono czworonoga i o ewentualne uczulenia, które zdążyły wystąpić. Cena Cena bernardyna waha się między 2500 zł a 4500 zł. Profesjonalne hodowle często wymagają wcześniejszego zamówienia psa, zanim szczenięta się urodzą. Spokojny i zrównoważony charakter to cechy, które zdecydowanie wyróżniają tę rasę. Bernardyn będzie łagodnym i oddanym właścicielowi przyjacielem, doskonale sprawdzając się jako pies rodzinny. Czworonóg potrzebuje bliskiego kontaktu z ludźmi i sporej ilości uwagi, dlatego odradza się kupno bernardyna ludziom, którzy dużo podróżują i mają napięty grafik. Jego ogromną zaletą jest fakt, że przywiązuje się do wszystkich domowników, nie wyróżniając żadnego z nich. Charakter bernardyna pozwala na dopuszczanie go do dzieci, wobec których jest łagodny i wyjątkowo delikatny. Należy jednak pamiętać, aby nie zostawiać go samego z najmłodszymi członkami rodziny, ponieważ ze względu na swój rozmiar może on niechcący wyrządzić krzywdę. Bernardyny akceptują również innych czworonożnych członków rodziny, podobnie jak psy spotkane na ulicy. Zaczepione, najprawdopodobniej będą ignorować awanturników, a dopiero gdy to nie pomoże, zaczną się bronić. Pies dobrze sprawdzi się również w roli stróża. Jego masywny wygląd budzi respekt w obcych osobach. Bernardyny dobrze wyczuwają wrogie nastawienie ludzi i rzadko wykazują się nieuzasadnioną agresją. Doskonały węch i zmysł obserwacji pozwalają mu czujnie pilnować całej posesji. Pomimo spokojnego charakteru bernardynów, ich ogromna postura sprawia, że potrzebują dużej przestrzeni. Pies najlepiej czuje się w domach z dużym ogrodem. Może mieszkać w kojcu, jednak właściciele muszą pamiętać o zapewnieniu mu dużej ilości kontaktów z człowiekiem. Wbrew pozorom bernardyny to psy charakteryzujące się wigorem i dużą chęcią do różnego rodzaju zabaw. Najlepiej jest jednak pozwalać psu dawkować ruch samodzielnie, tak by nie nadwyrężał swoich stawów – jest to szczególnie ważne w przypadku szczeniąt i młodych bernardynów. Używanie różnego rodzaju akcesoriów do zabawy, takich jak liny do ciągnięcia i piłki, zdecydowanie zbliży do siebie psa i właścicieli. Przy zakupie należy przede wszystkim zwrócić uwagę na materiał, z jakiego wykonano przedmiot i wybrać ten najtrwalszy. Dając gumowe piłeczki szczeniakom dobrze jest co jakiś czas skontrolować stan zabawki i upewnić się, że pupil nie połknął fragmentu. Opis rasy Bernardyny mają zwykle od 70 do 90 cm w kłębie w przypadku samców, a 65-80 cm w przypadku suk. Dojrzałość płciową osiągają kończąc 3 lata. Zwykle dożywają 8-10 roku życia. Maść, w jakiej występuje bernardyn, to tricolor, który wyróżnia się przewagą brązu, bieli i mahoniu. Klatka piersiowa jest biała, podobnie jak szyja, elementy kufy, kończyn i końcówka ogona. Dodatkowo uszy charakteryzują się czarnym odcieniem, a wokół oczu znajdują się ciemne obwódki. Psy rasy bernardyn nie wymagają wielu zabiegów pielęgnacyjnych. Psa nie powinno się strzyc ani fryzować. Czesanie kilka razy dziennie i częste kąpiele mogą zaszkodzić jego delikatnej skórze. Najlepiej wyczesywać sierść pupila raz w tygodniu, używając do tego grzebienia z długimi zębami lub szczotki z kolcami zakończonymi gumowymi kuleczkami, aby zabieg nie sprawiał psu bólu. Bernardyny często borykają się z problemem kołtunów za uszami, które powstają na skutek drapania. Zaleca się jak najszybsze ich usuwanie, żeby nie przeszkadzały psu i nie prowokowały do częstszego drapania, które może doprowadzić do ran i stanów zapalnych skóry. Bernardyny – waga Waga bernardyna sięga nawet do 100 kg i jest uzależniona od płci oraz ogólnych wymiarów ciała. Szczeniaki Przed zakupem szczeniaka rasy bernardyn warto podpytać hodowcę o jego cechy charakteru. Taka wiedza pozwoli się przygotować na odpowiednie wychowanie zwierzęcia od najmłodszych lat. Szkolenie bernardyna najlepiej rozpocząć już z 3 miesięcznym szczeniakiem. Nauka powinna obejmować podstawowe komendy, takie jak siadanie i chodzenie na luźnej smyczy. W trakcie tresury między psem a właścicielem wytwarza się więź, a szczeniak bernardyna zaczyna dobrze kojarzyć obecność właściciela. Szczenięta warto również przyzwyczajać do zabiegów higienicznych. Zaleca się nagradzanie psa parę razy w tygodniu za obejrzenie ucha czy łapy. Kiedy czworonóg skojarzy zachowania właściciela z jedzeniem, nie będzie się buntował podczas ewentualnego leczenia. Takie zabiegi będą procentować w przyszłości, kiedy bernardyn osiągnie swoje dojrzałe rozmiary i rozpoczęcie szkolenia w tym zakresie może sprawić właścicielowi trudność. Bardzo ważnym momentem w trakcie tresury szczenięta bernardyna jest przyzwyczajanie do kagańca. Właściciel powinien przygotować się na to, że oswajanie zwierzęcia z tym urządzeniem może potrwać sporo czasu, dlatego należy uzbroić się w cierpliwość i łagodnie traktować swojego psiego przyjaciela. Najlepiej użyć do tego smakołyków i za każde wsadzenie pyska do kagańca nagradzać pupila. Młode bernardyny szybko rosną i przybierają na wadze, dlatego bardzo ważne jest nauczenie pupila już we wczesnym wieku, że gryzienie zabawek a niszczenie innych przedmiotów czy łapanie rąk właściciela to dwie różne rzeczy. Tutaj przydatna okaże się komenda “nie ruszaj”. Ogromną zaletą rozpoczęcia szkolenia w młodym wieku jest nie tylko niewielka waga psa, ale również jego ogromna chęć do nauki i zabawy. Warto wykorzystać energię bernardyna i sprawić, by posłuszeństwo kojarzyło mu się z pozytywnymi doznaniami. Bernardyn – umiejętności Niezwykła wytrzymałość i spokojne usposobienie początkowo były wykorzystywane przez mnichów. Z czasem zauważono również ich niezwykłą umiejętność wyczuwania zbliżających się lawin i zmysł orientacji w terenie. Obecnie psy te nie są już wykorzystywane w ratownictwie, zastąpiły je lżejsze owczarki. Ich ogromną zaletą jest inteligencja i zrównoważony sposób bycia. Dziś umiejętności bernardyna są przede wszystkim cenione przez rodziny, których jest członkiem. Zdrowie bernardynów Choroby spotykane u bernardynów najczęściej związane są z ich budową i ciężarem ciała. Do częstych problemów zalicza się także: dysplazję stawów biodrowych, osteochondrozę stawu ramiennego oraz rozszerzenia i skręty żołądka. Aby zmniejszyć prawdopodobieństwo wystąpienia skrętu żołądka, należy pamiętać o zachowaniu dłuższych przerw między posiłkiem a spacerem. Psom zdarzają się również wady powiek, takie jak stany zapalne trzeciej powieki. Zagrożeniem zdrowia bernardyna może być również obniżona odporność, która uwidacznia się wadami struktury immunologicznej i łatwiejszym zapadaniem na choroby. Bardzo szybkie tempo wzrostu w młodym wieku może doprowadzić do problemów z kośćcem, dlatego niezwykle ważne jest zapewnienie psu właściwego pożywienia i odpowiedniej ilości ruchu. Zaleca się zwracanie uwagi na częste drapanie się w uszy, ponieważ może to być oznaką stanów zapalnych. Jeśli pies często sięga łapą do ucha, należy sprawdzić, czy nie ma w nim jakiegoś ciała obcego lub wydzieliny, która może świadczyć o złym stanie zdrowia bernardyna. Ciekawostki Jako ciekawostkę o bernardynach warto wspomnieć jednego z najpopularniejszych przedstawicieli tej rasy, jakim był Barry. Czworonóg ratował ludzi na przełęczy św. Bernarda, a niektóre źródła podają, iż udało mu się ocalić nawet 100 osób. Dziś możemy składać hołd dzielnemu ratownikowi przy jego pomniku postawionym w Cimetière des Chiens. W kreskówkach i tradycyjnych filmach animowanych bernardyny przedstawiano z wiszącą u szyi beczułką z brandy. Alkohol miał pomagać ofiarom lawin, które piły go, by utrzymać właściwą temperaturę ciała, zanim dotarli do nich ratownicy. Prawdopodobnie wizerunek ten jest tylko legendą, ponieważ nie znaleziono żadnych zapisków sugerujących, że bernardyny rzeczywiście były wyposażone w małe pojemniki z alkoholem. Stworzenie tego stereotypu przypisuje się malarzowi Edwinowi Landseerowi, który umieścił bernardyny na jednym ze swoich obrazów. Bernardyn cieszy się ogromną sympatią na całym świecie. Od 1887 roku bernardyn jest symbolem narodowym Szwajcarii, a we włoskiej miejscowości Etroubles odbywa się wystawa tej rasy, która przyciąga wielu miłośników tych zwierząt. Karmy dla psów rasy Bernardyn fot. Fotolia Ta bardzo stara rasa była znana już w 1695 roku. Bernardyny hodowali mnisi w klasztorze Augustianów na przełęczy św. Bernarda. Początkowo był to zwykły pies stróżujący, ale w okresie intensywnego ruchu turystyczno-handlowego pomiędzy Włochami a Szwajcarią zaczął być wykorzystywany do ratowania zabłąkanych w górach podróżników. Potrafił poprowadzić zagubionego turystę w bezpieczne miejsce. W owych czasach bernardynom-ratownikom przywieszano do szyi baryłki wypełnione rumem lub brandy, których zawartość miała przywracać siły osłabionym podróżnikom. Po pierwsze musisz mieć miejsce Bernardyny to ogromne psy, które potrafią ważyć ponad 100 kg (podobno rekord wyniósł 140 kg) i mierzyć 80-90 cm. Jeśli mieszkasz w niewielkim mieszkaniu bloku, na piętrze, bez windy - zapomnij o tym psie. Ale, gdy masz dom z ogrodem możesz rozważyć jego zakup. Po drugie – utrzymanie Bernardyny są łasuchami, ale potrafią być bardzo wybredne i nie zjedzą byle czego. Jeśli zdecydujesz się na suchą karmę, powinna być najlepszej jakości, więc czeka cię co miesiąc wydatek rzędu 300-400 zł. Gdy postanowisz gotować sama – wyjdzie nieco taniej (ok. 200 zł). Pies, choć duży, ma stosunkowo mały żołądek, więc powinien dostawać mniejsze posiłki, ale 2-3 razy dziennie. Do wydatków na żywienie dodaj koszt opieki weterynaryjnej, środków zabezpieczających przed kleszczami, szczepień, itd. Razem wyjdzie niezła sumka. Po trzecie – czas Bernardynowi trzeba poświęcać sporo czasu. Spacer powinien trwać przynajmniej 40 minut i należy go powtarzać kilka razy dziennie. Raz w tygodniu warto się wybrać z psem do lasu. Bernardyny bardzo lubią węszyć w krzakach, buszować w zaroślach i biegać swobodnie po polanach. Trzeba im też stworzyć warunki do zabawy z innymi psami oraz z opiekunem. Po czwarte – cierpliwość Warto ją mieć, by dobrze wychować psa, co przy jego posturze i masie jest koniecznością. Na szczęście bernardyn jest z natury dość ciapowaty, spokojny, przyjazny, ale źle prowadzony może przejawiać zachowania dominujące i agresywne. Wszelkie przejawy złego zachowania, zarówno w stosunku do ludzi, jak i obcych psów trzeba dusić w zarodku. Agresywny bernardyn przy swojej masie może być naprawdę bardzo niebezpieczny. Nie wolno go jednak bić, ani karać, jeśli coś przeskrobie. Wychowanie trzeba zacząć od szczeniaka. Wydawać zdecydowane komendy, a gdy nie wykona zadania ignorować jego zachętę do zabawy. Pies powinien poczuć, że zrobił coś źle. Charakter rasy bernardynBernardyn to pies o spokojnym, zrównoważonym charakterze i umiarkowanym temperamencie. Łagodny, przyjacielski i oddany właścicielowi jest wspaniałym towarzyszem rodziny. Potrzebuje bliskiego kontaktu z domownikami, jednak zwykle żadnego z nich nie wyróżnia. Wobec dzieci bernardyn zachowuje się wyjątkowo w domu drugiego psa lub kota, toleruje też obce czworonogi. Nie wszczyna bójek i trudno wyprowadzić go z równowagi. Zaczepiony bernardyn początkowo ignoruje awanturnika, lecz gdy to nie pomaga, potrafi skutecznie się pies ogromnej postury, bernardyn potrzebuje przestrzeni i najlepiej czuje się w domu z ogrodem. Poradzi sobie jednak także w większym mieszkaniu, o ile będzie miał zapewnioną odpowiednią dawkę aktywności na spacerach. Dobrze wywiązuje się z roli stróża – już sam jego wygląd budzi respekt. Instynktownie wyczuwa prawdziwe zagrożenie i nie wykazuje nieuzasadnionej agresji. Pies rasy bernardyn jest przy tym bardzo czujny, w czym pomagają mu doskonały węch i zmysł pozorom bernardyn jest energiczny i chętny do zabawy, trzeba mu jednak pozwolić samemu dawkować sobie ruch. Jest to szczególnie ważne w wypadku szczeniąt i młodych psów, bo nadmierny wysiłek fizyczny może mieć niekorzystny wpływ na ich były wykorzystywane przez mnichów do stróżowania. Z czasem dostrzeżono, że mają niezwykły dar wyczuwania zbliżających się lawin, zmysł orientacji w terenie i wrodzoną umiejętność odnajdywania ludzi pod śniegiem. Początkowo psy rasy bernardyn towarzyszyły parobkom, którzy prowadzili wędrowców w góry i sprowadzali ich w doliny – czworonogi bieg­ły przodem i torowały drogę w śniegu. Potem zakonnicy zaczęli wysyłać samodzielne patrole składające się z czterech psów, których zadaniem było odnalezienie ludzi zaginionych w górach. Gdy jeden bernardyn wracał do schroniska po pomoc, pozostałe ogrzewały nieszczęśnika własnymi ciałami. Miały przytroczone do obroży baryłki z rumem, którym niefortunny wędrowiec mógł się bernardynów nie używa się już w ratownictwie – zastąpiły je lżejsze i sprawniejsze owczarki oraz retrievery. Dziś te olbrzymy są przede wszystkim towarzyszami rodziny i sprawdzają się jako psy stróżujące. Nadają się również do szkolenia w zakresie podstawowego posłuszeństwa (PT).Szkolenie i wychowanieBernardyn jest inteligentny i ma doskonałą pamięć. Ze względu na swoją posturę powinien poznać podstawy posłuszeństwa. Szkolenie rozpoczynamy już ze szczeniakiem, najlepiej pod okiem doświadczonej osoby. Pozbawiony odpowiedniej socjalizacji bernardyn może stać się nadmiernie podejrzliwy wobec obcych osób i innych psów, co może poskutkować agresją. Psa tej rasy nie należy zamykać w ogrodzie – bernardyn musi mieć stały kontakt ze zróżnicowanym przedstawicielem tej rasy postępujemy łagodnie i spokojnie, ale stanowczo. Bernardyn to potomek dawnych psów bojowych i choć dziś jest dużo łagodniejszy, wciąż wykazuje sporą niezależność. Jeśli zaniedba się jego wychowanie, może się stać uciążliwy dla kogo ta rasaBernardyn to odpowiedni pies dla osób szukających wiernego towarzysza rodziny i czujnego stróża. Potrzebuje wyrozumiałego, ale konsekwentnego właściciela, umiejącego odpowiednio zmotywować czworonoga do współpracy. Pochodzenie Bernardynów nie jest dokładnie znane. Z wielu hipotez najbardziej prawdopodobna wydaje się ta, która mówi, że Rzymianie około 2000 lat temu, podbijając nowe ziemie, przyprowadzili ze sobą w Alpy molosy, które pozostały w dolinie Aosty i Wallisu oraz na alpejskich przełęczach, a później rozprzestrzeniły się aż do okolic Brna. Dawne molosy w odmiennych warunkach klimatycznych i na skutek krzyżowania z rodzimymi rasami wytworzyły dwa typy psów: jeden lżejszy, od którego pochodzą wszystkie psy pasterskie oraz drugi cięższy, od którego wywodzi się Bernardyn. Rasa ta wywodzi swą nazwę od założonego w 980 r. klasztoru na Wielkiej Przełęczy św. Bernarda. Tam prawdopodobnie wychodowany został pierwszy Bernardyn. O bohaterstwie, ofiarności i inteligencji Bernardynów opowiada się legendy od bardzo dawna. Są to psy o imponujących proporcjach: wysokie, szerokie, o potężnym kośćcu i dużej masie. Można wyróżnić ich dwie odmiany: krótkowłosą i długowłosą. Preferowanym umaszczeniem jest białe z rudym lub tricolor. Bernardyny są bardzo łagodnymi i przyjacielskimi psami. Zachowują się z godnością i powagą. Pomimo swych niemałych gabarytów są idealnymi towarzyszami dla dzieci. Jako psy stróżujące również spełniają w pełni pokładane w nich oczekiwania. Samym swoim wzrostem i masą odstraszają nieproszonych gości (nie wspominając nawet o niskim i złowróżbnym szczekaniu). Poniżej przedstawiamy psy rasy Bernardyn pochodzące z naszej Hodowli: ojciec: Winn von Baronenschloss matka: Gaja Mańkowa Zagroda ojciec: Baron Delikante matka: Gaja Mańkowa Zagroda ojciec: Yedi Dar Świętego Bernarda FCI matka: Zaffira z Karolewka ojciec: Ibo von der Plassenburg matka: Fina Samarytanin ojciec: Travis z Karolewka matka: Gama Mańkowa Zagroda FCI Ojciec: Hubertus Samarytanin Matka: Aliss z Karolewka Ojciec: Grog Berow Matka: Bryta Samarytanin Ojciec: Figaro z Karolewka Matka: Katrina z Karolewka Ojciec: Ren z Karolewka Matka: Katja z Karolewka Ojciec: Nino z Karolewka Matka: Elena z Karolewka Ojciec: Lary Hebron Matka: Pola z Karolewka Ojciec: Leon Dar Świętego Bernarda FCI Matka: Ackebers Lady Loba Ojciec: Yeti Olbrzym z Galicji Matka: Esta Samarytanin

pies podobny do bernardyna